Zmiany
Komentarze: 0
Żeby nie było, że nie pomyślałam o moim misiaku!
KOCHAM CIĘ MISIAK :*
Trochę w życiu pozmieniałam,
no i moje życi też się trochę pozmieniało..
Od kiedy mam świadomość, że jedziemy na te Węgry,
to praktycznie w połowie już krążę myślami wokół tego.
Jakoś nie potrafię przestać sobie wyobrażać,
jak tam będzie :)
Nigdy w życiu nie pomyślałabym,
że kiedyś będę na Mistrzostwach Świata,
a już niewyobrażalne byłoby być zawodniczką w takiej imprezce!
Cała jestem w skowronkach !!!
Dzisiaj zrobiłam sobie trwałą
i jestem owca :)
Ale podoba mi się, tylko muszę troche włoski scieniować.
Kupiłam trochę ciuchu i tak jakoś nowo się czuję :)
Okazało się, że od miasta dostałyśmy kaski trochę,
na wyjazd.. no i może oprócz toreb dostaniemy coś jeszcze :)
Dodaj komentarz