lut 07 2004

Kwestia adoracji


Komentarze: 0
Cieszyłam się niesamowicie, że przyszedłeś!
Potem moja mama wszystko zepsuła..
Do końca nie było już tak jak oboje tego chcieliśmy, choć mieliśmy dla siebie tylko godzinę.
No i potem wyjście na autobus..
Kolejne niepowodzenie w tym dniu :(
Zastanawiam się dlaczego tak jest. Dlaczego tak drażni Cię kwestia adoratorek i adoratorów..
Dla mnie to jasne, że masz wielbicielki, adoratorki, ja zapewne też ich mam, tylko czemu tak Cię drażni rozmowa o nich?
To nic złego, że komuś się podobasz, a wręcz przeciwnie.
Ty natychmiast zaprzeczasz, że nie masz, że to niemożliwe..
Tyle, że kobiety są nieśmiałe, a w kontaktach z takim przystojnym facetem jak Ty (i nie mów mi, że tak nie jest!), kobiety często nie mają odwagi na gest lub po prostu widzą, że jesteś zajęty i nawet nei próbują..
Ciekawi mnie czy faceci lubią jak się ich adoruje (zapewne tak!)?
Może tego Ci brakuje z mojej strony, choć kiedy mówię, że jesteś przystojny albo że mi się podoba jak pachniesz lub jesteś ubrany, to obracasz to w żart lub z tego kpisz..
A może naprawdę chciałbyś, żeby jakaś kobietka po prostu powiedziała, że jesteś przystojny, bez zobowiązań.
Może potrzebujesz komplementu, adoracji, to przecież normalna rzecz..
Ja to rozumiem!
ridiculous : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz